W piątek w wieku 98 lat odeszła do Pana emerytowana zasłużona nauczyciela szkoły podstawowej w Jankowie Przygodzkim. Najstarsza mieszkanka Jankowa Przygodzkiego

Wychowawczyni wielu pokoleń mieszkańców Jankowa i okolic. Podczas wojny organizowała tajemne nauczanie, a po wojnie zaczęła na nowo organizować nauczanie w naszej wsi.

Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek o godzinie 11:00 w miejscowym kościele.

O Pani Eleonorze Wnuk źródła historyczne piszą tak:
Mimo bardzo trudnych warunków i wielkiego ryzyka nauczyciele podejmowali nauczanie polskich dzieci. Wspominała je po latach Eleonora Wnuk z domu Perz (ur. w 1915 r.), która była nauczycielką Szkoły Podstawowej w Jankowie Przygodzkim. "Jednak od września 1940 r. zaczęłam uczyć siostrzenice, które przychodziły do babci, później dzieci od sąsiadów, które drogą przez płoty mogły się do mnie przedostać. Uczyłam głównie czytania, pisania i liczenia. Lekcje odbywały się w różnych porach dnia i nie codziennie, aby nie wzbudzić podejrzeń u Niemców. Przy spotkaniach z rodzicami i dziećmi udzielałam wskazówek i porad jak mają się uczyć, a w trudniejszych zagadnieniach przychodziły po pomoc do mnie. Trudno dzisiaj opisać strach w czasie tych zajęć, aby nie wpaść, tym bardziej, że niemieccy żandarmi bardzo często odwiedzali dom mojej matki z różnych przyczyn, a najważniejszą sprawą to były moje zajęcia - gdzie jestem?, co robię? Nauczanie prowadziłam do lipca 1944 r., gdyż wtedy wraz z matką zostałam wysiedlona. Przydzielono nam jeden pokój w Jankowie u p. Krawczyk. Tam już nie mogłam prowadzić nauczania, a tym bardziej chodzić do kogoś."
Po wojnie, już w lutym 1945 r., nauczycielka zorganizowała w Jankowie Przygodzkim naukę dla 155 dzieci i do połowy maja prowadziła ją sama.
Edmund Radziszewski
Przygodzickie Wieści Gminne rok VII nr 2 (38) - marzec 2005
Źródło:www.przygodzice.za.pl